Kolczyki kokardkowe w kolorze złotym, wyplecione z koralików Toho, dodatkowo ozdobione perełkami hodowlanymi. Bigle srebrne, pozłacane. Eleganckie i takie... fikuśne.
Czasami trzeba coś zrobić dla siebie :) No i też się doczekałam, bransoletka i szaliko-naszyjnik z elementami sutaszu. Marzą mi się jeszcze kolczyki... może w weekend...