wtorek, 4 lutego 2014

Żywiczne nowości.

Nie zapominam oczywiście o mojej ulubionej żywicy... Mam kilka nowych drobiazgów.
Kostka lodu z mchem leśnym. Wisior zawieszony na zielonym, plecionym rzemieniu. Taki wiosenny akcent w środku zimy.


No i zbliżają się Walentynki więc nieco serduszkowo...  Dzisiaj dwa z zatopionymi suszonymi kwiatami. Druga strona jest czarna, więc można nosić dwustronnie. Serca zawieszone są na lince jubilerskiej, pierwsze na magentowej...

i drugie na zielonej...




3 komentarze: