piątek, 8 stycznia 2016

Może zegarek? Już trochę nie tyka...

Dzisiaj mam takie cacuszko! Zegarek damski nieco rozebrany i inaczej skomponowany, następnie zatopiony w całości w żywicy transparentnej. Teraz dostał nowe życie jako bransoletka.
Podoba się Wam?

                                        


3 komentarze: