wtorek, 16 lutego 2016

Zielono mi... (chyba)

Wzięło mnie coś na zielono, to chyba nadchodząca wiosna. Tak więc zieleń w trzech odsłonach pierścionkowych.
Pierwszy, bardzo okazały, oryginalny w kształcie, zatopiłam w nim mini dmuchawca, a dla kontrastu dodałam nieco zabarwionej, zielonej żywicy.


Drugi w tradycyjnym obłym kształcie. Zatopiłam w nim leśnego chrobotka. Żywica jest transparentna, ale lekko zielonkawa.


Trzeci ma kształt geometryczny, nieco kanciasty ale bardzo ciekawy. Część zielona, a część transparentna z zatopioną opaską drobnych kryształków.


Który podoba się Wam najbardziej?

środa, 10 lutego 2016

Na kolorowo - perścionki.

Dzisiaj mam do przedstawienia dwa kolorowe pierścionki. Zielony jest zabarwiony i dodatkowo ma zatopione płatki miedziano - srebrno - złote.
Czerwony właściwie to jest transparentny, zatopiłam w nim czerwone piórko i ozdobiłam dodatkowo 3-ma czerwonymi kryształkami Swarovskiego.
Który Wam si bardziej podoba? Ja lubię oba te kolory i ciężko mi wybrać...



wtorek, 2 lutego 2016