Koral w srebrnym towarzystwie.

Powstał pierścionek z białego korala i srebrnych koralików Toho, całość na plecionej obrączce.

  

Tukusowa gracja.

Kolczyki z turkusami, w towarzystwie srebrnego sutaszu, bigle srebrne.

  

W roli głównej muszla Paua.

Przedstawiam kolczyki z muszlą Paua, masą perłową i metalizowanymi sznurkami sutasz. Bardzo lubię tą muszlę i mam w planie jeszcze inny, większy projekt z nią w roli głównej. A Wam jak się podoba?  Sztyfty srebro 925.
                              

Freeform.

Wykonałam dwie bransoletki bardzo nieregularne w swojej formie, ale ja chyba nie przepadam za bardzo  "grzecznymi" i symetrycznymi formami. Mam w planie jeszcze w innych kolorach, ale to jak kupię sobię trochę czasu :
                        

Turkusowa impresja.

Udało mi się skończyć naszyjnik, który robiłam z przerwami, w sumie dosyć długo mi zeszło, ale już jest! Wykonany jest metodą haftu koralikowego. Serce stanowi duży krążek turkusowego agatu, są również amazonity, koraliki toho, koraliki FP oraz naturalna skóra. Jak Wam się podoba?
               
               

                                                            

Agatowe wariacje.

Dziś się pochwalę moim osobistym komplecikiem.

Wisior z plastru agatu w oplocie z Toho zawieszony na czarnym sznurze szydełkowo-koralikowym.

Oraz pierścionek z fasetowanym onyksem i ozdóbką z Toho.

Akcja na WOŚP.

Dołączyłam do akcji     SUTASZOWICZKI DLA WOŚP   i właśnie dzisiaj skończyłąm swoje elementy do naszego wspólnego naszyjnika :)

Moje kolory do których się zapisałam to czerwony i ciemno zielony. Ewelina wszystko zbierze w całość i myślę że powstanie mega śliczny naszyjnik. Wspaniałe  jest to, że prawie 40 dziewczyn z całej Polski się dołączyło...
A to moje "kawałki" naszyjnika.

Moj pierwszy wpis :)

Witam!

No i stało się, w końcu dojrzałam do swojego bloga biżuteryjnego. Biżuterią zajmuję się od 5 lat, poznawałam i ćwiczyłam nowe techniki, ale najbardziej urzekły mnie i pozostały na dłużej 3 z nich; tworzenie i zatapianie w żywicy, haft sutasz, koralikowanie z drobniutkich koralików japońskich Toho. Ostatnio również wykonałam 2 kolie  w technice haftu koralikowego, bardzo czasochłonna technika, ale mnie się podoba i bardzo uspokaja. Właśnie pierwszą z tych kolii rozpocznę mojego bloga :)
Acha i pochwalę się przy okazji, kolia ta otrzymała I miejsce w konkursie na forum Craftladies na najlepszą pracę w miesiącach maj-sierpień 2012.