Dmuchawcowe dyndadełka.

Kula jest kształtem doskonałym co nie oznacza że łatwo ją wykonać. Przedstawiam kulowe kolczyki z żywicy, w środku "fruwają" sobie już na zawsze nasionka dmuchawca. Same kule mają średnicę 18 mm, łańcuszki srebrne 4cm, całość 6cm.

Koniczynkowe zakładki do książki.

Kolejne koniczynkowe zakładki. Kaboszony z żywicy z zatopionymi liśćmi koniczyny, paprotką i śrubkami z zegarka. Każda jest inna. Całość w oplocie z drobniutkich koralików. Do przygarnięcia jest jeszcze tylko ta ostatnia, z koniczynką i paprotką.

Bransoletka w klimatach morskich - pożegnanie lata.

Dzisiaj pierwszy dzień jesieni więc na pożegnanie lata taka bransoletka. W transparentnej żywicy zatopiłam rozgwiazdy, muszelki, mchy i bursztyn.

Róża w lodzie - brelok.

Serii lodowej ciąg dalszy. Dzisiaj róża w lodzie, płatki wykonane z sutaszu. Całość funkcjonuje jako brelok, chyba raczej dla kobiet :)

Kolczyki dmuchawcowe ze srebrnym akcentem.

Kolejne kolczyki pałeczki, tym razem zatopiłam nasionka dmuchawca oraz mini srebrne kuleczki. Są bardzo proste i zarazem eleganckie. Bigle srebrne Ag 925. Długość elementu 4 cm plus 2 cm bigle.

Kolczyki wrzosowe.

Pewnie zauważyliście, że jesień nadciąga...
Z tej okazji przygotowałam kolczyki z zatopionymi tegorocznymi leśnymi wrzosami. Całość zawieszona na srebrnych biglach.

Steampunk na różowo - bransoletka.

Dziś bransoletka wykonana w 2 technikach. Najpierw wykonałam pólkulę z żywicy i części zegarka, przewrotnie dodając do stylu steampunk kolor różowy. Następnie półkulę oplotłam różowymi i złotymi koralikami, całość zamieściłam na bransoletce wykonanej z drobnych koralików Toho w dwóch rozmiarach w bardzo nieregularny sposób.

Dmuchawiec w kostce lodu.

Moja najnowsza kolekcja, natura zatapiana w kostkach lodu.
Jako pierwszy przedstawiam dmuchawiec uwięziony w żywicy w kształcie kostki lodu już na zawsze ( i nie ucieknie :) )
Ten dmuchawiec funkcjonuje jako wisior na białym rzemieniu.
Mam nadzieję że się Wam spodoba nowa seria, wiem z pewnością że jest to moj autorski projekt :)

Jesień nadciąga...malowana leśna czwarta.

Bransoletka powstała na wyzwanie w Kreatywnym Kufrze w temacie "Jesień".  U mie ta jesień jest bardzo kolorowa, taka jaką lubię :)
W mojej leśnej jesiennej kompozycji wykorzystałam  suszone trawy, liście, paprotkę, mech i korę brzozy, dlatego ma pozytywną energię...
Ponieważ jest to kolejna z mojej "malowanej kolekcji" ociepliłam ją malowanym ręcznie tłem. Całości dopełnia pomarańczowa warstwa wewnętrzna.

Romantyczna łąka.

Komplet powstał na konkurs w Royal Stone. Składa się z kolczyków i wisiora z zatopionymi w transparentnej żywicy suszonymi kwiatami, rumiankiem, jaskrem, mini dmuchawcem, makiem, niezapominajką. Całość kompozycji wzbogaciłam fantazyjnym haftem koralikowym poszerzającym obraz łąki. Wisior zawieszony na sznurze koralikowym.

Malowana łąka trzecia.

Malowana bransoletka na dzisiejszy deszczowy dzień. Zatopiłam w niej maki, rumianki, chaber, liście, trybulkę leśną i trawy a całą łąkę rozświetla słoneczko :)