Nie zapominam oczywiście o mojej ulubionej żywicy... Mam kilka nowych drobiazgów.
Kostka lodu z mchem leśnym. Wisior zawieszony na zielonym, plecionym rzemieniu. Taki wiosenny akcent w środku zimy.
No i zbliżają się Walentynki więc nieco serduszkowo... Dzisiaj dwa z zatopionymi suszonymi kwiatami. Druga strona jest czarna, więc można nosić dwustronnie. Serca zawieszone są na lince jubilerskiej, pierwsze na magentowej...
i drugie na zielonej...
Kostka lodu z mchem leśnym. Wisior zawieszony na zielonym, plecionym rzemieniu. Taki wiosenny akcent w środku zimy.
No i zbliżają się Walentynki więc nieco serduszkowo... Dzisiaj dwa z zatopionymi suszonymi kwiatami. Druga strona jest czarna, więc można nosić dwustronnie. Serca zawieszone są na lince jubilerskiej, pierwsze na magentowej...
i drugie na zielonej...
Kostka lodu z mchem jest super :) bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńKostka lodu z mchem... mmm... rewelacyjna... :)
OdpowiedzUsuńMiło mi niezmiernie :)
Usuń